Julia R. do Pani Moniki:
„Proszę Pani, ja nie zrobię już tego bałwana jak będzie zima”. Pani pyta: „Dlaczego?” Na to Julka: bo…. babcia wszystkie marchewki zużyła do surówki.
„Proszę Pani, ja nie zrobię już tego bałwana jak będzie zima”. Pani pyta: „Dlaczego?” Na to Julka: bo…. babcia wszystkie marchewki zużyła do surówki.